Hej! Znów mnie nie było całe wieki... Powód? Nie mam klawiatury! Mój
kochany laptop mnie olewa! Podobno nie da się tego naprawić. A pisać
na klawiaturze ekranowej jest strasznie niewygodnie! Teraz wzięłam
się za sposób. Będę pisać na komórce i przesyłać wszystko jako notatki
na kompa. Zawsze to jakiś sposób. Może nie najlepszy, ale jest:) Dużo
się ostatnio dzieje. Dobrego i złego. Jak to w życiu:) Ostatnio stanęło
na braku sił i lekkim załamaniu, ale myślę, że szybko przejdzie!:) kurcze
jak ja bym chciała napisać wszystko, co się ostatnio działo! Ale to nie
jest możliwe:) więc w dużym skrócie: studia? Jest świetnie! Super
ludzie, dogadujemy się doskonale:) Aż dziwne, że znany się zaledwie 2
miesiące!:D Mamy dużo nauki. Bardzo dużo. Często nocami siedzę i się
uczę. To też dziwne, bo wcześniej nigdy tego nie robiłam^^ No prawie
nigdy:) Oprócz tego mam dużo zajęć poza uczelnia. Tak, że czasem nie
mam czasu na kompletnie nic. No ale jakoś jeszcze wytrzymuje;) Dalej
nie mam nikogo do "przytulania" i ubolewam z tego powodu:p Mam
za to wspaniałych przyjaciół:) hehe^^ Ostatni weekend spędziłam na
NIEZAPOMNIANYCH ostatkach:) ahhh, powtórzyłabym to;D Teraz już
koniec ogółu:) Co dziś? Rano angielski w szkole językowej. Zaliczałam
słówka, pogadałam sobie chwilę z naszym kochanym nauczycielem z
Kanady:) hehe:) wróciłam do domu i próbowałam ogarnąć coś na
następny tydzień do szkoły. Ale normalnie przysypiałam! Ehhh... Potem
pokłóciłam się ze wszystkimi... Masakra. A teraz jakoś usiłuje się
"leczyć" z dola pisząc tu:) brakowało mi bloga! Nie jest późno, ale
chyba niedługo pójdę się wykąpać i spać, bo jutro znów mam rano
angielski... Lecę, bo mamuśka się zabrała za sprzątanie łazienki żeby
jutro było mniej i chce, żebym jej pomogła:/ Postaram się napisać jak
najwcześniej^^ trzymajcie się!:)
5 komentarzy:
O, współczuję z tą klawiaturą, moja na razie jest ok ;)
Dobrze, że coś wykombinowałaś z tą klawiaturą i że układa się na studiach. d;
Chyba wypadałoby życzyć, abyś już więcej (w miarę możliwości) nie zrywała nocy! ;]
Hm, współczuję ci z klawiaturą, ale fajnie, że znów jesteś.
Hm, to fajnie, że lubisz studia. Powodzenia z nauką;)
Tak, tak, przepraszam, ale myślałam, że może odpuściłaś sobie blogowanie. Ale dobrze, że się myliłam;) Oj tam, oj tam, jak będziesz choć raz na tydzień zaglądać to też się nie obrażę;P Tylko pisz notki;)
Nie ty jedna nie możesz się doczekać;P
o raaaany współczuje ! pisanie na klawiaturze ekranowej to zmora !
Prześlij komentarz