10 maja 2011

Ustny... Kasia się boi!:(

Za niecałe 11 godzin, znaczy mniej więcej o 14 czeka mnie ustny polski!:/ Powiem Wam, że nigdy nie miałam takiego problemu z nauczeniem się jakiejś prezentacji czy referatu;/ Poprostu masakra! Dobrze, że zdaję po południu. Zdążę się może jeszcze nauczyć tej połowy, której nie ogarnęłam. A jak nie- IMPROWIZACJA^^
Sądzę, że jakoś pójdzie, ale w sumie szkoda byłoby dostać mało punktów, skoro, nie chwaląc się, moja prezentacja jest dobra:) Muuuuuszę się dobrze nauczyć! Ale w tej chwili mózg odmawia mi posłuszeństwa;/ Jest po 3;/


Trzymajcie jutro kciuki! Znaczy w sumie dziś. ;p




 Zadzwoń do mnie, kiedy będziesz gotów i jeszcze będziesz miał choć trochę sił. Przyjadę i pozbieram Cię z kawałków, naturalnie jeżeli jeszcze coś z Ciebie zostanie.

- "To" Stephen King

3 komentarze:

KittyAilla pisze...

Dasz radę! Jak inaczej;)
Tylko może byś choć trochę pospała, co???

meow pisze...

trzymam kciuki : *

Poppy Miau pisze...

mam nadzieje ;<
mi za często ich nie kupuje -.-'
i jak ci pszoło ?. <33