Najszczęśliwszy dzień jaki pamiętam:D

Dzisiejszy dzień na długo zapamiętam:) Mam tak mega dobry humor, że nic nie jest w stanie go zepsuć:D Cały czas miałam zaciesz i nawet przed maturą było zero stresu:D Obecnie jest prawie 4 w nocy, a ja mam siły do życia i chce mi się uśmiechać!:D
Dziękuję baaardzo za trzymanie kciuków i inne pomocne rzeczy^^ Kocham Was za to!:** Ustny poszedł super:)
Poza tym dowiedziałam się, że dostałam się na ten koncert, co w sobotę byłam na przesłuchaniu:) Nawet autobusy dziś jeżdżą specjalnie pode mnie! Nie zdążyłam na taki, który jechał na moje osiedle, bo siedziałam z koleżanką w pzzerii, i już miałam ochotę zwątpić we wszechobecne dziś szczęście, ale w momencie dojścia na dworzec przyjechał kolejny, co prawda, musiałabym się kawałej przejść do domu, ale spoko. Wsiadłam do niego i jak już wysiadałam, podjechał autobus, dokładnie w tym momencie, którym zajechałam niemalże pod dom:D Poza tym spotkałam dziś ludzi, których dawno nie widziałam i pisałam, rozmawiałam z dawnymi znajomymi:) Plus oczywiście świadomość zaczynających się jutro po 11 WAKACJI!:D

Przepraszam, za brak komentarzy dziś, uczyłam się historii cały czas. Ale mam motywację, bo to już ostatni taki naukowy dzień i nieprzespana noc^^ Jutro nadrobię wszystko, przeczytam wasze wpisy i skomentuję:)
Dziękuję za to, że dajecie mi kolejny powód do radości ty, że jesteście, piszecie:):**