13 lutego 2011

Dręczące pytanie...

Cały dzień jakiś zryty humor mam. Teraz jest jeszcze gorzej. Świadomość tego, że mój facet ma dziś studniówkę, a ja przez durną kłótnię siedzę w domu rozwala mnie psychicznie. Cały dzień o nim myślę i zadręczam się pytaniem: Czy tej nocy chociaż przez moment o mnie pomyśli?
Dzisiaj wstałam baaardzo wcześnie i już przed 7 wyszłam z siostrą na autobus. Pojechałyśmy na zakupy. Przez to, że wyjechałam tak wcześnie i wstałam właściwie w środku nocy jak na niedzielę, oczy mi się już kleją. Ale może to lepiej... Nie będę o Nim tyle myśleć... "Prześpię" problem i tą całą durną studniówkę... Jeszcze 9 nie ma... A ja się kładę. Mam nadzieję, że nadmiar myśli nie spowoduje bezsenności...

Trzymajcie się!

7 komentarzy:

Anne. ♣ pisze...

Dobranoc ;*

Ewelina pisze...

Spokojnie, na pewno myślał : )

;) pisze...

Nie martw się! Gdyby nie myślał o Tobie to byłby dupkiem. Za fajna dziewczyna z Ciebie :))

Anne. ♣ pisze...

no. ja tera dostałam. i mam zryty humor w ferie, i jeszcze ogladam PW co mnie dobija .. ;C

meow pisze...

fajnie ! ; D
jak się nazywa . ? ; >>

Anonimowy pisze...

Fajnie tu u ciebie ;D
dodaje/zapraszam do mnie ;)
;*

Poppy Miau pisze...

`wróciłam ;**
<33333333333333333333333