27 stycznia 2011

Wczoraj znów zakupowo, dziś nuuudy...

I znów bez posta wczoraj;/ Ale tym razem problemy z kompem... Wgl zablokowali mi konto na facebooku, bo niby wirusy na kompie... Ciekawe... W każdym razie włączyłam sprawdzanie i skanowanie kompa i się poprostu zaciął;/;/;/
Wczoraj byłam z siostrą na zakupach, potem pojechałyśmy do babci w odwiedziny i zabrałyśmy stamtąd drugą sis... Poszłyśmy na nogach do Nowego Świata (takie centrum handlowe), w celu oddania butów na gwarancję. Moje się całkiem rozwaliły;/ Postanowiłyśy też pójść do każdego sklepu, jaki się tam znajduje. Chciałam pomierzyćk kiecki, ale nie było nigdzie;/ Tak więc pochodziłyśmy sobie po sklepach, zjadłyśmy w międzyczasie zapiekanki, potem jeszcze hotdogi z dodatkami (właściwie, to nie wiem, co to było;]) i powlokłyśmy się na autobus... Cały dzień na zakupach... Kolejny^^ Wieczorem znów do sąsiadów na film... Ściągało się American Pie 8, ale się okazało, że tylko po  ang, więc zostaliśmy przy  "męsko-damskiej rzeczy", która leciała w tv:)
Dziś miałyśmy z siostrami dziecko do bawienia... Właściwie, to nie małe dziecko, dziewczyna jest już w drugiej klasie, ale szczerze mówiąc, jest gorsza, niż nie jeden 4 latek:P Każda zabawa jej się nudzi i ciągle tylko chciałaby się bawić w coś nowego;/ Bałagan zawsze po jej wizycie jest ogroooomny;/ Dodam, że dzień był jeszcze o tyle gorszy, że młoda dostała flet poprzeczny... Na początku było spoko, ona nic nie umiała, więc jej podstawy pokazałąm, bo umiałam:) Ale potem już nudne to zaczęło być, że w kółko grała gamę i wszystkich wkurzała, bo jeszcze nie umie dobrze dmuchać i dźwięki nie zawsze wychodzą;/
Wieczorem poszłyśmy na chór z siostrami, potem na spacer ze znajomymi, a teraz siedzę sama i się znów załamuję... Znów zastanawiam się, co zrobić z moim facetem... Znów tak długo z nim nie gadałam... A w dodatku on ma dziś urodziny... Ehhh... Straszna jestem, że się tak nad sobą użalam;/ A mój przyjaciel, ten, o którym kiedyś tak długo pisałam znów mnie zawiódł;(

pozdrawiam i zapraszam do komentowania:)

Buuuuuziaki!;* 
       


;(

3 komentarze:

;) pisze...

Myślę, że sama powinnaś napisać do swojego faceta. Nie jest nigdzie napisane, że to chłopak powinien pierwszy napisać, a trzeba się starać o to co "twoje" :))

Ewelina pisze...

baaardzo dziękuję, miło, że się podoba :)
Zapraszam częściej ; >

meow pisze...

spoko , nie gniewam się ; *
i dziękuje . ; )