13 stycznia 2011

"... Nie wierz swym oczom, szepnął wiatr. Jeżeli kochasz, sercem patrz!"

Cały dzień uczyłam się piosenki na jutro:D Zaczęło się od tego, że rano mało nie zasnęłam w autobusie! Ten podkład jest zbyt monotonny i usypia!:)) Zamiast do szkoły poszłyśmy sie z koleżanką powłuczyć po mieście i sprawdzić pociągi do Krakowa, ponieważ mamy w planach mały wypad na feriach:D Jak już wróciłam do domu, śpiewałąm w kółką "Małego Księcia", aż tata miał dość. Przynajmnirj już słowa umiem:D Raczej... Bo wszystko możliwe, że jutro się zapomni ze stresu... Ale nie zapeszaj Kaśka!:) Po południu byłam jeszcze na chórze, więc dodatkowo się rozśpiewałam:) Nagrywałam siebie na dyktafonie... Chciałam błędy wyłapać... Nawet z tego, co słyszę nie jest aż tak źle, jak mi się wydawało. Ale jak widziałam listę osób, które będą śpiewać, to się przeraziłam! Albo CSW (centrum sztuki wokalnej), albo laureaci konkursów, albo tacy, co już piosenki nagrywają... I pośród nich taka zwykła, szara JA... Chociaż nie... Nie szara. Czarna, zdecydowanie:) Miałąm problem z tym, w co mam się ubrać, ponieważ nie posiadam jakichś eleganckich ubrań. A raczej głupio by mi było pójść w długiej czarnrj gotyckiej spódnicy i czarnej bluzce z koronką... Pożyczyłam sukienkę od siostry. Ona też będzie jutro śpiewać:D
Trzymajcie za mnie kciuki jutro... Piątek należy do piosenki:)) Pozdrawiam i lecę spać, bo młoda mnie pewnie koło 4 będzie budzić;/ Paaaa:D

2 komentarze:

Poppy Miau pisze...

`i jak ci poszło ?. ;**

Poppy Miau pisze...

`pewnie tak ;>